Nie ma wątpliwości, że wojna w Ukrainie ma twarz dziecka - przestraszonego, ukrywającego się w schronie lub uciekającego przed bombami w nieznane. Ukraińskie dzieci już wiedzą, co znaczy strach i śmierć. Samolot lecący nad ich głowami już zawsze będzie im przypominał o koszmarze wojny.
Mimo trwającej od 20 dni rosyjskiej inwazji Ukraińcy starają się jak mogą, by oszczędzić najmłodszym strachu i cierpienia i w miarę możliwości zapewnić im normalne funkcjonowanie. Wczoraj niemal w całym kraju przywrócono naukę zdalną. Dzieci i młodzież choć na kilka godzin mogły oderwać się od ponurej rzeczywistości.
W niedzielę ukraińskie Ministerstwo Oświaty i Nauki opublikowało w mediach społecznościowych wskazówki dotyczące tego, jak przygotować “antystresowy bagaż” do schronu lub na ewakuację z kraju.
“Taka walizka pomoże ci dobrze spędzić czas z dzieckiem, uspokoić je i odwrócić uwagę od tego co dzieje się wokół” - czytamy w facebookowym poście opublikowanym przez resort edukacji.
Co powinno znaleźć się w “przeciwlękowym bagażu”. Ministerstwo radzi, by do ulubionego plecaka dziecka spakować rzeczy, które w wolnym czasie pozwolą zorganizować rozwijające zabawy i zajęcia. Na liście znalazły się:
- kolorowe kredki;
- papier;
- ulubiona gra planszowa małych rozmiarów;
- nożyczki;
- plastelina;
- klej;
- koraliki, mozaika, lego;
- teatr palców;
- taśma;
- książki.


