Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Coraz więcej dzieci trafia do szpitala. Minister chce otwierać szkoły

07.02.2022

Anna Kolet-Iciek redakcja@miastopociech.pl

Coraz więcej dzieci trafia do szpitala. Minister chce otwierać szkoły

fot. pexels.com

- Piąta fala koronawirusa uderza w dzieci. Coraz młodsze trafiają do szpitala z dość ciężkimi powikłaniami – mówi rzecznik prasowy resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. - Rodzi się szansa na podjęcie decyzji o szybszym powrocie do szkół - zapowiada z kolei minister edukacji Przemysław Czarnek.


Podczas dzisiejszego briefingu prasowego Wojciech Andrusiewicz był pytany m.in. o kwestię zakażeń wśród dzieci. - Na pewno Omikron jest tą falą, tą piątą falą, która dotyka dzieci - stwierdził. - Coraz młodsze dzieci trafiają do szpitala z dość ciężkimi powikłaniami - dodał rzecznik resortu zdrowia. - O ile dorośli mają krótsze okresy hospitalizacji, w granicach pięciu dni, a nie tak, jak do niedawna - ośmiu czy dziesięciu dni - tak, jeżeli Covid-19 dotyka dziecko, czasem mamy do czynienia i z miesięcznymi hospitalizacjami.

Rzecznik zwrócił też uwagę, że "większa zapadalność na Covid-19 jest w tych młodszych grupach, co chyba jest bardzo dobrze wytłumaczalne poprzez ten spadek liczby szczepień wraz z kolejnymi poziomami wiekowymi w dół".

Jak zauważają lekarze są dwie grupy dzieci, które po zakażeniu koronawirusem trafiają do szpitali najczęściej. To niemowlęta i starsze nastolatki, w wieku piętnastu i szesnastu lat.

- Żaden z naszych pacjentów nie był zaszczepiony przeciwko koronawirusowi. Znaczącym czynnikiem ryzyka jest otyłość. Jeden z naszych nastoletnich pacjentów ważył 125 kilogramów - podkreśla profesor Ernest Kuchar, szef Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym w rozmowie z reporterem RMF FM, Michałem Dobrołowiczem.

Tymczasem na oficjalnym youtubowym kanale Kuratorium Oświaty w Krakowie można znaleźć film, na którym “eksperci” zaproszeni przez Barbarę Nowak opowiadają między innymi o tym, że szczepienia przeciwko koronawirusowi to eksperyment medyczny; ryzyko związane z podaniem dzieciom preparatu przewyższa korzyści, a zatem nie ma żadnego uzasadnienia, żeby narażać dzieci na to szczepienie, tym bardziej, że młodzi ludzie nie chorują na COVID, a pandemia skończyła się w kwietniu ubiegłego roku.

Czy to oficjalne stanowisko rządu i czy udostępniając rodzicom uczniów nagranie, kurator Nowak realizuje politykę państwa polskiego w zakresie walki z pandemią? A także, czy szkoły mogą opublikować film na swoich stronach internetowych, by rodzice mogli zapoznać się z zawartymi tam tezami? Te pytania w piątek zadaliśmy ministrowi zdrowia, szefowi resortu edukacji, a także wojewodzie małopolskiemu i samej kuratorce. Na odpowiedzi czekamy.

Uczniowie wcześniej wrócą do szkół?

Minister edukacji Przemysława Czarnek coraz częściej mówi natomiast o szybszym otwarciu szkół. Przypomnijmy, od 27 stycznia część uczniów uczy się zdalnie. Dotyczy to dzieci z klas V-VIII szkół podstawowych i wszystkich uczących się w szkołach średnich. Na lekcje mogą przychodzić jedynie dzieci z klas I-IV, cały czas otwarte są też przedszkola i żłobki. Obecnie nauka zdalna dotyczy tylko części województwa, w czterech trwają ferie, a w kolejnych pięciu rozpoczną się za tydzień.

Szkoły maja pracować w tym trybie do końca lutego, ale jak zauważa Przemysław Czarnek “mamy do czynienia ze spadkiem liczby zakażeń tydzień do tygodnia”.

- Rodzi się szansa na podjęcie decyzji o szybszym powrocie do szkół, jeśli te pozytywne trendy się utrzymają - powiedział Czarnek w piątek na konferencji prasowej. - Dziś m.in. o tym rozmawialiśmy na Rządowym Zespole Zarządzania Kryzysowego, analizując najnowsze dane - dodał. - Będziemy to poddawać szczegółowej analizie, ale już dziś rozmawialiśmy, że jeśli ten trend by się utrzymał – przynajmniej w stosunku do tych pięciu województw, które skończyły ferie w styczniu i które miałyby najdłuższą naukę zdalną, bo przez cały okres lutego, ale także do tych województw, które miały ferie na przełomie stycznia i lutego – to rodzi się szansa o podjęciu decyzji o szybszym powrocie do szkół - powiedział Czarnek.

Dodał, że będzie to zależało od rozwoju pandemii. - Na razie mamy pozytywne trendy i jeśli one się utrzymają, taka decyzja o szybszym powrocie do szkoły niż na koniec lutego jest możliwa - dodał szef MEiN.

Dziś rzecznik resortu zdrowia poinformował również, że w środę ma zostać ogłoszona decyzja o skróceniu okresu izolacji dla wszystkich obywateli, którzy chorują w naszym kraju - z dziesięciu do siedmiu dni. Z kolei Adam Niedzielski napisał na Twitterze:

“Obłożenie łóżek wzrasta o wiele wolniej niż tempo wzrostu zakażeń w ostatnich tygodniach. Dlatego w zbliżającym się tygodniu będziemy podejmować decyzje o redukowaniu infrastruktury szpitalnej przeznaczonej do walki z COVID-19 przywracając ją do leczenia innych chorób”.

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

RANKINGI szkół

Ranking krakowskich szkół podstawowych 2022

RANKINGI szkół

Ranking warszawskich szkół podstawowych 2022

Szkoły podstawowe

Te krakowskie szkoły wypadły najlepiej na egzaminie z matematyki 2022

Szkoły podstawowe

Te krakowskie szkoły wypadły najlepiej na egzaminie z j. angielskiego 2022

Ukraińscy uczniowie w Polsce

Baza darmowych materiałów dla uczniów z Ukrainy i polskich nauczycieli

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

  • najczęściej
    czytane
  • najczęściej
    komentowane

made in osostudio