Agencja Badań Rynku i Opinii SW Research po raz drugi przeprowadziła ogólnopolskie badanie poświęcone tematyce prestiżu zawodów z perspektywy Polaków. Z opublikowanego raportu wynika, że najbardziej cenimy profesje związane z ochroną życia i zdrowia.
Na pierwszym miejscu, podobnie jak przed rokiem, jest strażak – 81 proc. respondentów uznało, że darzy ten zawód dużym lub bardzo dużym poważaniem, kolejny jest ratownik medyczny (80 proc.), po nim lekarz (72 proc.), a następnie pielęgniarka (70 proc.).
W porównaniu z ubiegłorocznym badaniem swoją pozycję istotnie poprawili nauczyciele. Jeszcze w ubiegłym roku zajmowali w rankingu 13 miejsce. Uplasowali się nie tylko za strażakami, lekarzami, czy profesorami uniwersytetu, ale również szewcami, rolnikami, robotnikami i pracownikami sprzątającymi.
W tym roku nauczyciele awansowali aż o 4 miejsca i trafili do pierwszej dziesiątki najbardziej prestiżowych zawodów. 57 proc. respondentów darzy nauczycieli dużym lub bardzo dużym poważaniem.
Dlaczego nauczyciele awansowali?
Autorzy raportu nie wskazują, co mogło być powodem wzrostu prestiżu zawodu nauczyciela w oczach Polaków. Wiadomo, że w ostatnich latach w edukacji nie dzieje się dobrze. Rządzący próbują przejąć pełną kontrolę nad szkołami. Do Sejmu ma wkrótce trafić nowa wersja zawetowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy zwanej lex Czarnek, która da kuratorom prawo do decydowania, w jakich zajęciach pozalekcyjnych będą mogli uczestniczyć uczniowie oraz kto będzie mógł pełnić funkcję dyrektora szkoły.
Do tego dochodzi poważny kryzys kadrowy. Coraz więcej nauczycieli - głównie z powodów finansowych - rezygnuje z pracy w szkole.
CZYTAJ TAKŻE:
Marcin Świątkowski: Uciekam ze szkoły, bo praca za 2200 to kiepski dowcip [ROZMOWA]
Obecnie na stronach internetowych kuratoriów oświaty znajduje się ponad 7 tys. ofert pracy. Wkrótce będzie ich znacznie więcej, bo ruch kadrowy w szkołach zaczyna się z końcem maja. Jak obliczyli “Dealerzy Wiedzy” (strony poświęconej edukacji) obecnie w samym województwie mazowieckim jest do wzięcia ponad 42 tys. wolnych godzin. Najbardziej poszukiwani są nauczyciele matematyki, języka angielskiego i języka polskiego.
Już w ubiegłym roku media alarmowały, że dramatycznie brakuje nauczycieli. Jak wyliczał wówczas Związek Nauczycielstwa Polskiego we wrześniu w szkołach i przedszkolach nadal było ok. 10 tys. wakatów.
CZYTAJ TAKŻE:
Przemysław Czarnek do natychmiastowej dymisji. Możliwy strajk nauczycieli
Braki kadrowe powodują, że uczniowie często tygodniami nie mają lekcji ważnych przedmiotów. Być może to uświadomiło społeczeństwu jak ważny jest zawód nauczyciela i jak istotne jest, by uczący godnie zarabiali.
Najmniej poważani: influencer, minister, ksiądz
Na drugim końcu rankingu zawodów jest influencer (tylko 16 proc. badanych darzy ten zawód poważaniem), działacz partii politycznej (17 proc.), youtuber (18 proc.) oraz poseł na Sejm (19 proc.). Kolejną grupę o relatywnie niskim uznaniu społecznym tworzą zawody administracyjne - radny gminny (22 proc.) oraz minister 26 (proc.). Wśród mało poważanych zawodów jest też ksiądz (29 proc.)
CZYTAJ TAKŻE:
Tajne oświadczenie majątkowe Barbary Nowak. Co chce ukryć małopolska kurator oświaty?