Jak informuje "Fakt" w poniedziałek na terenie Pałacu Prezydenckiego pojawił się ambulans, z którego wysiadły dwie kobiety, niosące przenośne lodówki podobne do tych, w których przewożone są szczepionki.
Z informacji dziennika wynika, że prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką zostali zaszczepieni tego dnia w godzinach popołudniowych.
Kilka dni temu będąc “Gościem Wydarzeń" w telewizji Polsat Andrzej Duda przyznał, że podczas rejestracji zaoferowano mu szczepienie preparatem Moderna i zgodził się na to. Jak dodał, nie wie, którą szczepionkę wybrała jego żona. - Nie wiem, na którą się zgodziła, gdyż nie byliśmy w tamtym momencie razem - mówił prezydent.
Do tej pory pierwsza dama nie ujawniła, jakim konkretnie preparatem została zaszczepiona. Prawdopodobnie - tak jak w przypadku prezydenta - była to Moderna.
Wcześniej Agata Kornhauser-Duda zrezygnowała ze szczepienia preparatem firmy AstraZeneca, który w Polsce podawany jest nauczycielom. Prezydentowa, jako nauczycielka miała możliwość zarejestrowania się na szczepienie w lutym, kiedy rozszerzono grupę nauczycieli uprawnionych do szczepień o osoby, które nie pracują w szkole, bo np. są na dłuższym urlopie, zostali przeniesieni w stan nieczynny lub oddelegowani do pracy w związkach zawodowych. Nie zrobiła tego, bo jak tłumaczył jeszcze w grudniu ubiegłego roku prezydencki minister Andrzej Dera: “Pierwsza dama nie jest czynną nauczycielką, więc nie będzie korzystała z przywilejów szczepienia dla nauczycieli, bo nie pracuje w tej chwili w szkolnictwie”.
Pierwsza dama zarejestrowała się na szczepienie w ubiegłym tygodniu, kiedy uruchomiono taką możliwość dla osób urodzonych w 1972 roku. W tym samym dniu zarejestrował się również prezydent Andrzej Duda, o czym poinformował na swoim Twitterze. W programie “Gość Wydarzeń” prezydent Duda opowiadał też historię na temat koszulki, którą założył do zdjęcia na Twitterze.

- Powiem, jako ciekawostkę, że ja jakiś czas temu kupiłem te podkoszulki dla siebie i dla Agaty, bo oboje jesteśmy z rocznika 1972. Mnie się te koszulki bardzo spodobały. I żona przyszła dzisiaj do mnie i miała do mnie trochę pretensje: dlaczego mi nie powiedziałeś, też bym się przebrała w tę koszulkę i byśmy zrobili sobie zdjęcie razem - mówił prezydent.
Po szczepieniu jest również premier Mateusz Morawiecki, który wraz z żoną przyjął w sobotę preparat AstraZeneca w punkcie szczepień na Stadionie Narodowym w Warszawie.