Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce Prywatności".

x

Aktualności

Przedszkole zapaliło się od zużytych baterii. Co dalej z popularną akcją?

18.12.2019

Przedszkole zapaliło się od zużytych baterii. Co dalej z popularną akcją?
Biegli ustalili, że pożar przedszkola na os. Fajny Dom przy ul. Sołtysowskiej miał swoje źródło w pojemniku na zużyte baterie. Radny apeluje o zaprzestanie prowadzenia wśród dzieci akcji wymiany baterii na bilety do kina.

Do pożaru przedszkola doszło w poniedziałek. Straż pożarna ewakuowała 60 osób w tym 47 dzieci. W wyniku pożaru ucierpiały trzy osoby - dwie dorosłe z objawami podtrucia gazami pożarowymi i lekkimi poparzeniami oraz strażak-ratownik, który podczas działań doznał poparzeń okolic twarzy.

Pomieszczenia przedszkola zostały zniszczone. Do placówki uczęszcza 54 dzieci. Miasto deklaruje, że jest gotowe pomóc w znalezieniu nowej lokalizacji dla maluchów. Wszystko zależy od decyzji właściciela placówki oraz rodziców dzieci.

Jak informuje urząd miasta, właściciel prywatnego przedszkola może zwrócić się do gminy z prośbą o pomoc w znalezieniu nowej lokalizacji.

Jesteśmy gotowi pomóc dzieciom i ich rodzicom. Możemy zaoferować utworzenie oddziałów przedszkolnych w Szkole Podstawowej nr 103. Jesteśmy w kontakcie z niepublicznym przedszkolem. Czekamy na decyzję właściciela i rodziców – mówi Anna Korfel-Jasińska, zastępca prezydenta Krakowa ds. edukacji, sportu i turystyki.

Wczoraj na miejscu pożaru trwały oględziny.

- Biegli wykluczyli podpalenie, nieumyślne zaprószenie ognia, czy zwarcie instalacji. Wszystko wskazuje na to, że ogień pojawił się w pojemniku na zużyte baterie. Pojemnik został zabezpieczony do dalszych badań - tłumaczy Sebastian Gleń z małopolskiej policji.

Wszystko wskazuje na to, że do pojemnika oprócz zużytych “paluszków” trafiły akumulatory ze smartfonów. - Takiego sprzętu lepiej nie składować w szkołach czy przedszkolach - ostrzega Sebastian Gleń. - Do pudełek nie powinno się wrzucać nietypowych baterii, akumulatorków, ale także uszkodzonych, zgniecionych, rozlanych lub mokrych, bo taki sprzęt może stanowić zagrożenie.

Zużyte baterie są zbierane niemal we wszystkich krakowskich szkołach i przedszkolach w ramach akcji prowadzonej przez MPO „Kino za baterie”.

Radny Łukasz Sęk wysłał wczoraj interpelację do prezydenta Jacka Majchrowskiego z prośbą o pilne wycofanie z placówek oświatowych pojemników na zużyte baterie do czasu ostatecznego zweryfikowanie pojawiających się informacji, że to one mogły być przyczyną pożaru.

Zwrócił się też z prośbą o zaprzestanie prowadzenia w placówkach oświatowych akcji wymiany zużytych baterii na bilety do kina.

Program „Kino za baterie” ma na celu edukację ekologiczną na temat oddziaływania baterii na środowisko naturalne oraz zbiórkę zużytych baterii i wymianę ich na nagrody filmowe, w postaci biletów do kina. W akcji mogą brać udział przedszkola i szkoły z terenu Krakowa.

- Szkoda byłoby rezygnować z tej akcji, bo to jeden z najlepszych naszych programów, cieszący się ogromną popularnością - mówi Piotr Odorczuk, rzecznik prasowy krakowskiego MPO.

W tym roku w akcji biorą udział niemal wszystkie placówki oświatowe w mieście, a w ciągu czterech lat trwania programu udało się zebrać aż 200 ton zużytych baterii. W zamian 70 tys. krakowskich uczniów i przedszkolaków otrzymało bilety do kina.

- Do tej pory nie mieliśmy jeszcze takiego przypadku - zaznacza Piotr Odorczuk. - Baterie nie zapalają się same z siebie. Przyczyną może być na przykład silny nacisk, działanie wysokiej temperatury lub zwarcie z urządzenia elektrycznego - dodaje przedstawiciel MPO.

Miejska spółka zapowiada, że do szkół i przedszkoli ponownie trafią zalecenia dotyczące bezpiecznego składowania baterii. - Przypomnimy dyrektorom o zapisach regulaminowych, które jasno określają, jakie baterie można zbierać i jak je przechowywać - mówi Piotr Odorczuk.

Regulamin akcji mówi, że do pojemników nie można wrzucać akumulatorów lub baterii o rozmiarach większych niż baterie typu D (R20).

Anna Kolet-Iciek
Fot. pixabay.com

Dodaj komentarz

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

RANKINGI szkół

Ranking krakowskich szkół podstawowych 2022

RANKINGI szkół

Ranking warszawskich szkół podstawowych 2022

Szkoły podstawowe

Te krakowskie szkoły wypadły najlepiej na egzaminie z matematyki 2022

Szkoły podstawowe

Te krakowskie szkoły wypadły najlepiej na egzaminie z j. angielskiego 2022

Ukraińscy uczniowie w Polsce

Baza darmowych materiałów dla uczniów z Ukrainy i polskich nauczycieli

Newsletter

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na newsletter.

  • najczęściej
    czytane
  • najczęściej
    komentowane

made in osostudio