Fot. pixabay.com
Tomek (imię zmienione, nazwisko do wiadomości redakcji) to wyjątkowo zdolny ósmoklasista z Zielonej Góry. Jest m.in. stypendystą programu "Lubuskie Talenty" dla najlepszych uczniów w województwie. W tym roku szkolnym wystartował również w dwóch kuratoryjnych konkursach: historycznym i matematycznym. Z obu przeszedł już etap szkolny, przed nim etapy regionalne.
Kuratorium i sanepid mówią "nie"
I tu pojawia się problem. Kilka dni temu Tomek trafił na kwarantannę, bo osoby, z którymi mieszka miały pozytywny wynik testu na covid i przebywały w izolacji (obecnie są uznane za ozdrowieńców). Tomek, choć nie ma żadnych objawów chorobowych musi przebywać na kwarantannie do 5 marca. Tymczasem 2 marca odbędzie się rejonowy etap konkursu z historii, a 4 marca z matematyki. Osoba będąca na kwarantannie nie może w nich uczestniczyć.
Rodzice Tomka zwrócili się z prośbą do kuratorium oświaty, które odpowiada za organizację konkursów, by ich syn mógł uczestniczyć w nich zdalnie (np. przy włączonej kamerze internetowej) lub, by umożliwiono mu pisanie w terminie dodatkowym, oczywiście z innym zestawem zadań. Kuratorium nie zgodziło się na żadną z tych propozycji.
- Kontaktowałem się wielokrotnie również z Sanepidem, zarówno lokalnym jak i z ogólnokrajową infolinią w celu warunkowego skrócenia kwarantanny syna przynajmniej do 3 marca - opowiada tata Tomka. - Zaproponowałem wykonanie testu na covid syna. Tu również dostaliśmy odmowę.
Rodzice Tomka przekonują, że może to pokrzyżować plany ich syna na dalszą edukację.
- Udział w olimpiadach i osiągnięcie wysokich miejsc ma wpływ na ocenę roczną z tych przedmiotów, zwolnienie z testu ośmioklasisty i dodatkowe punkty ułatwiające dostanie się do wymarzonej szkoły średniej - tłumaczy tata Tomka.
Brak osiągnięć w konkursach może również odebrać Tomkowi szansę na ponowne przyznanie stypendium w ramach programu "Lubuskie Talenty", gdzie najwięcej punktów można zdobyć właśnie za osiągnięcia w olimpiadach przedmiotowych.
Edukacja bez planów awaryjnych
W skali całego kraju takich przypadków jest zapewne więcej. Ile dokładnie? Zapytaliśmy w ministerstwie edukacji, czy takie dane są w ogóle zbierane. Na odpowiedź czekamy.
Tata Tomka czeka z kolei na - jak sam mówi - rozwiązania systemowego, które
umożliwiłyby udział takich dzieci w konkursach zdalnie lub w dodatkowych terminach.
- Wobec przedłużających się restrykcji covidowych brak takich systemowych rozwiązań jest niepokojący - mówi tata Tomka. - Za chwilę będą testy próbne, potem “prawdziwe” matury i egzaminy. Władze oświatowe nie mają w tym momencie skutecznych planów awaryjnych. Mam nadzieję, że sprawa mojego syna uzmysłowi decyzyjnym osobom, że to już "ostatni dzwonek”.
- Jest proste rozwiązanie - mówiła nam wówczas Jolanta Gajęcka, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 2 w Krakowie. - Można odwołać konkursy i przenieść je na lepszy czas, organizując nie trzy ale jeden etap, tak żeby zapewnić wszystkim dzieciom równe szanse. A jeśli sytuacja epidemiczna się nie zmieni można w ogóle zrezygnować z konkursów, wówczas nikt nie dostanie dodatkowych punktów, tak będzie najuczciwiej.
Można to było przewidzieć
Zapytaliśmy w resorcie edukacji, czy w związku z tym, że w tym roku szkolnym wiele osób z uwagi na pandemię nie mogło wystartować w konkursach czy olimpiadach, a nawet udzielać się charytatywnie za co również można otrzymać dodatkowe punkty - planowana jest taka zmiana przepisów, aby podczas rekrutacji do szkół średnich w ogóle nie były punktowane dodatkowe osiągnięcia, takie jak udział w konkursach, olimpiadach, czy wolontariacie? MEiN jeszcze nam nie odpowiedziało.
- Niestety jest już za późno na podejmowanie tego typu decyzji - komentuje z kolei Magdalena Kaszulanis ze Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Do ZNP również docierają sygnały, że nie wszyscy uczniowie mają w tym roku równy dostęp do udziału w konkursach. - To można było jednak przewidzieć i już we wrześniu ustalić zasady, co w sytuacji, gdy dziecko z powodu kwarantanny, czy izolacji nie może startować w olimpiadzie - dodaje Magdalena Kaszulanis. - Dla uczniów, którzy nie mogą przystąpić do egzaminów zewnętrznych są wyznaczone dodatkowe terminy, może w przypadku tegorocznych konkursów też trzeba było o tym pomyśleć.
Przedstawicielka ZNP zwraca jednak uwagę, że odwoływanie teraz wszystkich konkursów lub zmiana zasad rekrutacji byłaby krzywdząca dla tych dzieci, które wzięły udział w konkursach.